Mistrzostwa EURO 2012 rozpoczęte. Na inauguracyjnym meczu Polska-Grecja pojawiły się prawdziwe tłumy kibiców oraz gwiazd zagrzewających do zwycięstwa. Okazuje się, że na Stadionie Narodowym w Warszawie była obecna także Anna Mucha. Gwiazda serialu "M jak miłość" w specjalnie na ten dzień uszytej sukience kibicowała biało-czerwonym. Na swoim blogu Mucha skomentowała sportową imprezę, oraz postanowiła skrytykować pozostałych kibiców.

Reklama

- ...bolało mnie, że zanim jeszcze cokolwiek się wydarzyło stadion (w ramach żartu?) zaśpiewał: "Polacy nic się nie stało..." (przed bramką), bolała gra, bolały okrzyki- "do roboty!"; "Błaszczykowski sam meczu nie wygra"; "rusz się"! bolało, że wyraźnie oklapliśmy ( dobrze to napisałam?) ale najbardziej bolał brak dopingu... bo prawda jest taka, że nasz doping od początku nie wierzył w piłkarzy i w zwycięstwo. na stadionie nie było kibiców, tylko gapie. (przyznaję, ja byłam wśród nich, choć starałam się, wierzcie mi- starałam się bardzo!)- czytamy na anna-mucha. bloog.pl

Mucha stwierdziła, że to kibice z Gracji pokazali, jak powinno się dopingować swoją drużynę. "Ta garstka ludzi dawała tak czadu, że miało się wrażenie, że siedzi ich co najmniej połowa stadionu(!)" - stwierdziła aktorka.

Reklama

Zobacz jak Anna Mucha prezentowała się podczas meczu Polska-Grecja:

Reklama
Reklama
Reklama