Złoto nie tylko dla zuchwałych
Zrezygnuj z mocnej brązowej opalenizny. Postaw na wyrafinowane połączenie satynowej cery w brzoskwiniowym odcieniu ze złotym makijażem oka. Będziesz wyglądać kobieco, intrygująco, nowocześnie. I, wbrew pozorom, bardzo… wakacyjnie!
Mocno błyszczące oczy w wersji wieczorowej możesz dodatkowo podkreślić eyelinerem. Usta dosyć blade, apetycznie połyskujące, nie konkurują ze złotymi cieniami.
Delikatny połysk ładnie podkreśla niezbyt mocną opaleniznę. Złoty, opalizujący cień na oku idealnie harmonizuje ze skórą w kolorze kawy z mlekiem.
Najładniejszy odcień cery uzyskasz za pomocą mieszanki różu i pudru. Najlepiej stosować gotowe palety tego typu kosmetyków. Świetne są też pudrowe kulki w kilku odcieniach. Nabieraj je dużym okrągłym pędzlem. Lekko otrzep i muśnij szczyt kości policzkowych, omieć owal twarzy.
Taki kolorystyczny koktajl różu, bronzera i zwykłego jasnego pudru daje bardzo naturalny efekt. Bardzo dobre są też pudry w odcieniach cafe latte. Możesz ich używać na co dzień nawet bez podkładu.
1. Złoty cień Dream Mousse 02 (Maybelline, 19,90 zł).
2. Kulki brązujące (Avon, 47,90 zł).
3. Puder w kulkach Meteoritos Eclipse (Carlo di Roma, 19 zł).
4. Mozaikowy puder (Sephora, 69 zł).
5. Sun Shim-mer Natural Bronzer (Rimmel, 24,90 zł).
6. Mozaika pudrów Couvrance (Avène, 77,60 zł, w aptekach).
7. Paleta Sunlight (Lancaster, 195 zł).
8. Puder brązujący (H&M, 14 zł).
9. Puder Face Glow (IsaDora, 71 zł).
Fot: digital edipresse, serwis prasowy firm