Ostatnio finalistki "Top Model" zawiesiły poprzeczkę bardzo wysoko. Zaczęła Olga Kaczyńska od sesji w Londynie, później była Ania Piszczałka, która bardzo saute pokazywała swój płaski brzuch, a teraz do ich grona (w końcu) dołączyła Paulina Papierska. Zwyciężczyni I edycji "Top Model" wrzuciła na swój blog efekty długo wyczekiwanej przez fanów sesji autorstwa Jakuba Woźniaka. W przeciwieństwie do koleżanek z show, Papierska postawiła na żywe kolory.

Reklama

Dla Pauliny ta sesja to także okazja by przypomnieć o sobie w kontekście zawodu w jakim chce się realizować. Ostatnio zamiast o sukcesach w modelingu częściej słyszeliśmy o problemach z realizacją jej zwycięskiego kontraktu (czytaj: Top Model jest niewiarygodne!). Myślicie, że ta sesja coś zmieni w jej karierze?

Reklama

chimera

Reklama
Reklama
Reklama