Wiktoria Gąsiewska już od dwóch lat posiada prawo jazdy, a prowadzenie samochodu na co dzień sprawia jej przyjemność. Wyjątek stanowią niebezpieczne sytuacje, które prowokują inni kierowcy na drodze. Właśnie w takim incydencie gwiazda wzięła ostatnio udział. Ryzykowny manewr wykonany przez inną uczestniczkę ruchu oburzył Wiktorię Gąsiewską, która natychmiast wyskoczyła z samochodu by powiedzieć kobiecie co myśli. Gwiazda dała upust swoim emocjom i uderzyła w jej samochód... O całej sytuacji aktorka opowiedziała na Instagramie.

Reklama

Zobacz także: Wiktoria Gąsiewska w śmiałych scenach w "Krime Story. Love Story". Tak odważna jeszcze nie była!

Awantura z udziałem Wiktorii Gąsiewskiej! Gwiazda uderzyła pięścią w samochód innej kobiety

Wiktoria Gąsiewska należy do grona gwiazd uwielbianych przez młode pokolenia. Jej kariera nabrała rozpędu po roli w serialu "Rodzinka.pl". Na planie młoda aktorka poznała swojego, byłego już, partnera Adama Zdrójkowskiego. Przez kilka lat para była nierozłączna a ich relacja nakręcała medialne zainteresowanie. Niestety związek nie przetrwał. Dopiero po długim czasie pojawił się szczery komentarz Wiktorii Gąsiewskiej na temat rozstania z Adamem Zdrójkowskim.

Dziś gwiazda prężnie rozwija swoją karierę w aktorstwie. Wiktoria świetnie sobie radzi także na Instagramie. Aktorka chętnie relacjonuje swoje życie i ostatnio opowiedziała fanom o niebezpiecznym incydencie na parkingu, w którym wzięła udział.

- Bardzo ciekawa mnie dziś sytuacja spotkała, aczkolwiek niezbyt przyjemna. Ja z zasady należę do bardzo spokojnych i cierpliwych osób, ale nie za kierownicą i mam straszną alergię na - za przeproszeniem - ch*jowych kierowców - zaczęła wyraźnie zirytowana.

Instagram/wiktoria_gasiewska

Zobacz także: Kacperek z „Rodzinki.pl” zdradza kulisy 18-stki: "Zdarzyło mi się zaprosić 70 osób"

Zobacz także

- Spotkałam panią, która z impetem wyjechała z miejsca, na którym wcześniej stała. Nie sprawdziła, czy ktoś akurat jedzie, a jechałam ja. Miała szczęście, że jestem dosyć szybkim samochodem. Wyprzedziłam ją, bo widziałam, co robi. Nie mogłam nie wysiąść do niej i nie powiedzieć jej, że prawo jazdy to ma chyba z chipsów. Gdyby ona się zreflektowała i powiedziała no dobra, mój błąd. A ona z uśmiechem na twarzy zaczęła zamykać szybkę i mówić: "Ojej, jak mi przykro, ojej" - pożaliła się fanom.

Sytuacja na parkingu rozwścieczyła Wiktorię Gąsiewską na tyle, że zdecydowała się na impulsywny czyn. Aktorka postanowiła uderzyć w samochód kobiety...

- Nie mogłam szarpnąć tej pani, więc po prostu uderzyłam w jej samochód. [...] Ta pani, która prawie skasowała mi pół boku, nie przeprosiła, nie miała żadnej skruchy, wyszła i zaczęła mnie nagrywać. Jestem bardzo ciekawa, co takiego mówiła do telefonu. Właściwie to nie jestem ciekawa, bo to była jakaś kretynka. (…) Nie pozdrawiam i radzę się przesiąść na rower - opowiedziała na Instagramie.

Instagram/Wiktoria Gąsiewska

Zobacz także: Maciej Musiał pokazał zdjęcie z tajemniczą kobietą podczas jazdy samochodem. Fani: "Dajesz bardzo zły przykład"

Chwilę po całym incydencie Wiktoria Gąsiewska wyjaśniła fanom, że z reguły nie ma zwyczaju zachowywać się w ten sposób. Tym razem jednak, gwiazda została wyprowadzona z równowagi.

Ja generalnie nie biję nikogo, tym bardziej samochodów, bo samochody lubię, ale ja nie miałam innego wyjścia. Zresztą co ja tą kurzą łapką mogę zrobić. - poinformowała fanów.

Reklama

Spodziewaliście się takiej reakcji ze strony gwiazdy?

Instagram/wiktoria_gasiewska
Reklama
Reklama
Reklama