Jest pierwszym Polakiem w historii, który osiągnął taki sukces! Robert Lewandowski (32) odebrał niedawno nagrodę FIFA The Best 2020 dla najlepszego piłkarza na świecie, a w walce o to trofeum pokonał m.in. Lionela Messiego i Cristiana Ronalda.

Reklama

„To niesamowite wyróżnienie za lata ciężkiej pracy i przypomnienie, by nigdy nie przestać marzyć. (…) Dziękuję mojej żonie, przyjaciołom i rodzinie za nieustające wsparcie i miłość, które są najmocniejszym fundamentem tego osiągnięcia”, napisał Lewandowski na Instagramie.

Wsparcie bliskich przyda mu się teraz bardziej niż kiedykolwiek. Powód? Były menedżer piłkarza Cezary Kucharski oskarżył go o nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych i domaga się ogromnego odszkodowania. Robert odpiera te zarzuty, oskarżając byłego współpracownika o „zniesławienie, nękanie i szantaż”. Piłkarza czeka więc zaciekła batalia sądowa, jednak jego priorytetem jest teraz spokój rodziny, bo cała sytuacja mocno odbiła się na życiu prywatnym Lewandowskich.

Zobacz także: Anna Lewandowska pokazała twarz Klary! To jej ulubiona "partnerka treningowa"

Bitwa na słowa

Afera z udziałem piłkarza i jego byłego menedżera rozpętała się w połowie września, tuż przed startem Bundesligi. Wtedy niemiecki tygodnik „Der Spiegel” ujawnił, że do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił pozew Cezarego Kucharskiego przeciwko należącej do Lewandowskiego firmie marketingowej RL Management, której był udziałowcem. Wspólnik oskarżył piłkarza, że ten nieprawidłowo rozliczał się z podatków i wykorzystywał firmowe pieniądze do celów prywatnych. Kucharski wypowiedział umowę spółki i teraz domaga się od piłkarza 39 mln złotych odszkodowania, bo na tyle oszacował swój wkład włożony w rozwój firmy. Podobno panowie dwukrotnie próbowali się dogadać, niestety do żadnej ugody nie doszło. Lewandowski zapowiedział współpracę z polskim i niemieckim urzędem podatkowym „w celu wyjaśnienia ewentualnych zastrzeżeń i wątpliwości”. Zlecił również kompleksowy audyt swojej firmy. Ale to nie koniec!

Zobacz także: Anna i Robert Lewandowscy wkrótce ogłoszą radosną wiadomość?! Jest komentarz trenerki!

Zobacz także

Z zeznań, które w tej sprawie złożyła Anna Lewandowska (32), wynika, że stres wywołany działaniami Kucharskiego „pogorszył na pewien czas jej relacje z mężem”, odbił się także na jej zdrowiu! Żona piłkarza mówiła w prokuraturze m.in.:

„Przez tę całą sytuację wpadłam w panikę, miałam koszmary, nie mogłam spać, miałam szczękościski (…) Żałuję, że nie poszliśmy na policję, że nie naciskałam męża bardziej (…) Ten stan psychiczny, że się boję, trwa w zasadzie od spotkania męża z Kucharskim w Monachium”, zeznała.

Okazało się też, że Anna miała problem z laktacją i nie mogła karmić piersią siedmiomiesięcznej córeczki Laury. Teraz oboje z Robertem walczą o to, by ich rodzina odzyskała upragniony spokój. Co zamierzają?

East News

Noworoczne życzenia

Tuż przed świętami Lewandowski zagrał ostatni mecz w tym roku. Razem z żoną zaplanowali dłuższy urlop w Polsce.

– Chcą poświęcić czas sobie, dziewczynkom i odwiedzić obie babcie. Jeśli będzie to możliwe, pojadą też na wakacje za granicę – mówi „Party” osoba z otoczenia Lewandowskich.

Reklama

Niedawno Anna z córeczkami Klarą i Laurą odpoczywały w Zakopanem. Chodziły na długie spacery w Dolinie Chochołowskiej, odwiedziły także Paulinę Krupińską-Karpiel i Sebastiana Karpiela-Bułeckę oraz rodzinę Bachledów. Plany na nowy rok? Lewandowska pracuje nad kolejnymi autorskimi treningami i linią kosmetyków dla dzieci, ale w ferie zimowe chce zwolnić tempo.

– Ani udało się trochę zregenerować, oderwać od trudnych spraw i cieszy się, że będą teraz spędzać z Robertem więcej czasu razem. A ten przejściowy kryzys? Tylko umocnił ich miłość i związek – dodaje nasz informator.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama