A jednak to prawda. Kiedy media podały informację o rozstaniu Kai Śródki z Borysem Szycem, mieliśmy trochę wątpliwości. W związku pary wielokrotnie pojawiał się kryzys, który prędzej czy później był żegnany. Tym razem jednak decyzja jest nieodwołalna. Kaja postanowiła odejść od Borysa i zająć się realizacją własnych planów zawodowych - rozwijaniem firmy The Frock. Projektantka wyprowadziła się tuż przed sylwestrem z willi aktora na warszawskiej Saskiej Kępie.

Reklama

- Podjęłam decyzję, by się wyprowadzić do własnego mieszkania i realizować w spokoju własne projekty - wyznała Śródka w rozmowie z Se.pl.

Znajomi Kai twierdzą, że to rozstanie nie będzie jednak tym ostatnim. Z pewnością będziemy przyglądać się dalszym losom "pary".

Reklama

chimera

Reklama
Reklama
Reklama