Reklama

Gdyby nie przytomność i umiejętności sędziego ta z pozoru niegroźna sytuacja mogła zakończyć się tragedią. Podczas meczu Olimpii Elbląg i Błękitnych Stargard sfaulowany został jeden z zawodników Błękitnych - Michał Cywiński. Piłkarz upadł z całym impetem klatką piersiową na piłkę. Początkowo nikt nie zauważył, że dzieje się coś złego - faulujący zawodnik drużyny przeciwnej odszedł od leżącego. Ale upadek okazał się bardzo groźny.

Niefortunnie nasz pomocnik upadł z całym impetem na piłkę i zaczął się dusić – złapał bezdech - czytamy na profilu Błękitnych Stargard. - Nikt za bardzo nie wiedział, co się dzieje. Jedyną osobą, która zachowała czujność był arbiter główny tego spotkania Marcin Liana z Cerekwicy.

Jak się okazało, tylko dzięki szybkiej pomocy sędziego nie doszło do wielkiej tragedii. Sędzia Liana pewnym ruchem odgiął klatkę piersiową Cywińskiego i zawodnik odzyskał dech w piersiach. Co więcej, po chwili mógł kontynuować udział w meczu.

Zobacz też: Rodzinny dramat polskiego piłkarza. Pół roku temu stracił matkę, teraz żegna ojca...

Zobacz także

Sędzia Marcin Liana został już okrzyknięty przez kibiców i media bohaterem, a jego fachowa interwencja jest hitem sieci. Jak się okazuje, sędzia pracuje w straży pożarnej, można więc powiedzieć, że jest profesjonalistą. Piłkarz miał duże szczęście, że trafił na niego.

Panu arbitrowi Marcinowi Liana za szybką i profesjonalną reakcję należą się duże podziękowania - piszą Błękitni.

Gratulują też kibice:

BRAWO Panie Sędzio

Sądzę że ta sytuacja nie pozostanie bez echa , brawo Marcin !

Bo Strażak wie jak ratować życie Szacun

Sam Cywiński grał w meczu do końca i pomógł kolegom w wywalczeniu zwycięstwa w tej kolejce drugiej ligi. Mecz skończył się wynikiem 1:0.

Zobaczcie, jak wyglądała ta sytuacja:

Czytaj: Partnerka polskiego piłkarza miała wypadek. Wjechał w nią autobus. Pokazała zdjęcia

Reklama

Fachowa interwencja sędziego Liany sprawiła, że piłkarz szybko doszedł do siebie:

Facebook/Błękitni
Reklama
Reklama
Reklama