Choć reżyserski debiut Cezarego Pazura zamiast oklasków zebrał raczej fale krytyki, to aktor nie zamierza rezygnować z kręcenia filmów. Mimo niezbyt ciepłego przyjęcia filmu, Czarek uważa, że film był dobry i jego debiut jest zadowalający.

– Jestem zadowolony bardzo! Uważam, że "Weekend" w swoim gatunku jest bardzo dobry.
- powiedział w wywiadzie dla "Faktu"

Reklama

Tym samym Pazura ma już plan jak po raz kolejny rozbawić widzów.

– W tej chwili jesteśmy w postprodukcji filmu "Sztos 2" w reżyserii Olafa Lubaszenki, który swoją premierę będzie miał na początku przyszłego roku. W planach mamy jeszcze "Mish Mash", a także projekt, na który wpadłem ostatnio pt. "Sześć na dziewięć". To będzie komedia w czystej formie. Nie lubię porównań, ale w swojej konwencji jest podobna do "Kac Vegas". -
dodaje.

Chcecie to zobaczyć?

Reklama

pijavka

Reklama
Reklama
Reklama