Dyktatura szarości skończyła się. Po latach do mody znów powracają barwne cienie do powiek.

Reklama

Niektóre zaskakują intensywnością (pomarańcz, żółć, elektryczny błękit i zieleń), inne uwodzą wyrafinowaną elegancją (granat, złoto, róż i czekoladowy brąz). Można stosować je oszczędnie i z umiarem albo bawić się na całego, mieszając je ze sobą.

Jeśli chcesz poddać się tej szalonej modzie, a trudno odzwyczaić ci się od nawyków malowania oczu w stonowanych barwach, używaj intensywnych kolorów tylko na wieczór, łącząc je z cieniami o złotym, srebrnym lub perłowym połysku.

Na co dzień wybieraj kolory mniej nasycone. Niech tworzą jedynie drobny barwny akcent na powiece. Do tak pomalowanych oczu wystarczy dodać odrobinę tuszu na rzęsach.

Reklama

Barwny makijaż oczu to przedsmak eksplozji kolorów, która będzie obowiązywać w karnawale.

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama