Wczoraj w warszawskim kinie Sadyba odbyła się polska premiera najbardziej wyczekiwanego filmu tej wiosny - 50 twarzy Greya. Na imprezie pojawiło się kilku celebrytów. Niestety, tym razem zabrakło wielkich nazwisk. Przypomnijmy: "Gwiazdy" na polskiej premierze "50 twarzy Greya": Jeżowska, Szostak, Wojciechowska...

Reklama

Swoją obecnością na premierze "zaszczyciła" również Paulina Smaszcz-Kurzajewska. Niestety, prezenterkę trudno było rozpoznać, bowiem w ogóle nie przypomniała siebie. Nie wiemy czy jest to efekt nietrafionego makijażu, niedobranych okularów czy nowej fryzury. Gwiazda trochę się postarzyła, choć na plus można zaliczyć całkiem udaną stylizację. Szkoda, że Paulina nie potrafi połączyć świetnego gustu z makijażem. Wczoraj całość prezentowała się dziwnie.

Co o tym sądzicie?

Zobacz: Smaszcz-Kurzajewska w prawie idealnej stylizacji. Jeden szczegół zepsuł wszystko

Zobacz także

Paulina jeszcze kilka miesięcy temu:

Reklama

Gwiazdy na premierze 50 twarzy Greya:

Reklama
Reklama
Reklama