Paris Hilton z okazji święta czwartego lipca zaprosiła znajomych do swojego domu na plaży w Malibu. Miłą atmosferę zakłócił nieprzyjemny incydent. Okazało się bowiem, że Paris jest bacznie obserwowana przez swojego prześladowcę – Jamesa Reinforda. On też zaatakował w kwietniu Cy Waitsa, chłopaka Paris przed sądem. Wcześniej, w październiku 2010, został aresztowany za wejście na teren posiadłości Hiltonówny.

Reklama

Paris uwieczniła moment aresztowania prześladowcy robiąc zdjęcia telefonem komórkowym z balkonu swojego domu.

Reklama
Reklama
Reklama