Paris Hilton, wysiadając z samolotu ubrana była w kamelowy płaszcz z czarnymi lamówkami z kolekcji Burberry Prorsum oraz czarne botki na wysokiej szpilce od Christiana Louboutina.
Celebrytka miała ze sobą również czarny kuferek, własnego projektu, oraz duży portfel z logotypem „Paris Hilton” i emblematem z pyszczkiem jej ulubionego pieska rasy chichuachua.

Paris przyleciała do Polski, aby wziąć udziałw otwarciu katowickiego Silesia Citi Center. Na przyjęciu z okazji otwarcia, gwiazda spotka się również z Polskimi celebrytami, a potem odwiedzi salon Joanny Przetakiewicz.

Reklama

JM

Reklama
Reklama
Reklama