Ola z "Hotelu Paradise" postanowiła sprostować swoje ostre słowa o Marietcie, które zostały wyemitowane w ostatnim odcinku. Widzowie zbulwersowali się, kiedy Ola w rozmowie z Adamem nazwała koleżankę z programu "k**wą". Uczestniczka tłumaczy, że jej wypowiedź została wyciągnięta z kontekstu. O co chodziło w sporze?

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": Szymon i Łukasz wrócili do programu, a Marietta i Chris wyznają sobie miłość!

Ola z "Hotelu Paradise" tłumaczy się z ostrych słów o Marietcie

Atmosfera w "Hotelu Paradise" gęstnieje. Powrót Oli do programu początkowo ucieszył dziewczyny z tzw. "świętej trójcy". Chodzi o Olę, Violę i Mariettę. Jednak ta radość nie trwała druga. Przywrócona do programu, jako partnerka Maćka, Ola, długo nie wytrzymała w nowej parze. Chcąc być fair wobec koleżanek poinformowała, że na "rajskim rozdaniu" stanie za Adamem, co wprawiło Violę i Mariettę w osłupienie. Dziewczyny nie zrozumiały decyzji Oli. Marietta zerwała pakt tzw. świętej trójcy.

Ostatecznie Ola nie odważyła się stanąć za Adamem. Po rajskim rozdaniu wróciła do swojej sypialni, gdzie odwiedził ją Adam. Uczestnik chciał naprawić sytuację między nią a Mariettą i Violą. Zapytał, dlaczego po "Rajskim rozdaniu" nie podała ręki Marietcie, twierdząc, że jej zachowanie było niedojrzałe:

Niedojrzałe? K****e rękę podasz? - zapytała ostro

Zaistniała sytuacja nie spodobała się widzom, którzy postanowili zasypać uczestniczkę krytycznymi wiadomościami. Ola postanowiła odnieść się do całej sytuacji na swoim Instastory:

Zobacz także

Dostałam od kilku osób wiadomość, że ja obrażam Mariettę i mówię w odcinku, że Marietta jest k**wą. Ta wypowiedź została wyciągnięta z kontekstu, a chodziło mi o to, w pytaniu do Adama czy podałby rękę osobie lekkich obyczajów wiedząc, że to jest osoba lekkich obyczajów czyli prostytutka. Potocznie ku*wa. Absolutnie nie powiedziałam, że Marietta jest i nie obraziłam jej w ten sposób używając tego personalnie tylko porównałam to do świadomości tego, że ja wiem, że Marietta zachowała się wobec mnie nie fair i nie zamierzałam jej w tym momencie podawać ręki.

Ola zaznaczyła również, że nie podała Marietcie ręki dlatego, że nie czuła takiej potrzeby. A gest ten nie miał związku z położeniem kresu ich konfliktowi:

To były tylko gratulacje, że być może będziemy razem w finale, a nie przeproszenie mnie za być może za mocne słowa i być może zbyt pochopne wnioski wyciągnięte totalnie znikąd i oskarżanie mnie o to, że ja boję się, że wylecę z programu. Dlatego, nie szukajcie problemu tam gdzie go nie ma, bo nie miałam na celu i nie miałabym nawet powodu, żeby nazwać Mariettę w taki sposób. Ona nie zasługuje na takie słowa. Nazwałam ją osobą fałszywą i nie fair i świadomie to mówię i świadomie to powiedziałam wtedy, bo poczułam się zraniona, że Marietta tak szybko przekreśliła naszą przyjaźń.

Ola dodała również, że z natury jest osobą wulgarną i przez to jej wypowiedzi mogą być odbierane ostrzej niż powinny.

Zobacz także: Jesteś na bieżąco z "Hotelem Paradise"? Udowodnij to w naszym quizie! Wiesz kto to powiedział?

Ola tłumaczy się z ostrych słów skierowanych w stronę Marietty. Po emisji odcinka na uczestniczkę spadła fala krytyki.

Instagram

Ola nie podała ręki Marietcie podczas "rajskiego rozdania", co Adam uznał, za niedojrzałe. Zdenerwowana Ola powiedziała wówczas:

Niedojrzałe? K****e rękę podasz?

Ta wypowiedź na temat Marietty rozzłościła fanów programu.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama