Kit Harington zmaga się z depresją! Wszystko z powodu roli w "Grze o tron"!
Kit Harington zmaga się z depresją! Wszystko z powodu roli w "Grze o tron"!
Już za kilka tygodni obejrzymy ostatni sezon serialu " Gra o tron "! Kit Harington, czyli serialowy Jon Snow udzielił głośnego wywiadu, w którym przyznał się, że cierpi na depresję . Jak się okazuje, rola w jednym z najpopularniejszych seriali na świecie przytłoczyła 32-latka!
Jon Snow cierpi na depresję
Kit Harington jest jednym z nielicznych aktorów w tym serialu, którzy dotrwali do ostatniego sezonu. Jego postać co prawda umarła w 5. sezonie, jednak udało mu się powrócić do żywych za sprawą magii! Wiadomość ucieszyła fanów produkcji, ale sam Kit Harington nie przyjął jej dobrze. Dlaczego?
Zobacz także: W sieci są już nowe sceny z ostatniego sezonu "Gry o tron"! Zobaczcie
Ludzie krzyczą na ciebie na ulicy: "Jesteś martwy?”, a jednocześnie musisz jakoś wyglądać. Wszystkie twoje nerwice - a ja jestem neurotyczny jak każdy aktor - zaczynają być bardziej ostre... To nie był dobry czas w moim życiu. Oczekiwano, że muszę czuć się jak najszczęśliwa osoba na świecie, a ja tak naprawdę czułem się bardzo bezbronny - wyznał w rozmowie z "Vanity Fair".
Aktor dodał, że nie wspomina tego czasu dobrze, ponieważ musiał rozpocząć terapię. Kit zamknął się w sobie. Nie chciał z nikim nawiązywać bliższej relacji.
Nie czułem się bezpiecznie i nie rozmawiałem z nikim. Powinienem być bardzo wdzięczny za to, co mam, ale czułem się zaniepokojony tym, czy potrafię w ogóle grać... To tak, jakbyś był na imprezie, która staje się coraz lepsza. W pewnym momencie docierasz do takiego momentu, że nie może być już lepiej. Nie wiesz, co mógłbyś jeszcze zrobić - wyznał.
Kit Harington wspomniał też o pracy na planie ostatniego sezonu "Gry o tron". Jak wyglądała atmosfera na planie? Jak się dowiadujemy pogoda była...