Spice Girls po zakończeniu działalności kilkukrotnie powracało na scenę. Ostatni raz w 2012 roku podczas Olimpiady w Londynie. Cała piątka dała świetne show, które oczywiście podsyciło zainteresowanie mediów, a w fanach urodziło nadzieję na nowy materiał. Podobnie było kilka godzin temu, kiedy do sieci wyciekły nieznane dotąd utwory brytyjskiej grupy.

Reklama

Zobacz: Polski gangster: "Spice Girls grały w Polsce. Jarałem trawę z Victorią"

Emocje szybko ostudził fakt, że piosenki "Pain Proof" i "A Day In Your Life" zostały nagrane ponad 15 lat temu i miały trafić na ostatnią płytę Spice Girls "Forever". Pożegnalny album nagrany już bez Geri Halliwell nie okazał się hitem, dlatego też po utworach, które od wczoraj można posłuchać, nie powinniście spodziewać się hitów na miarę "Wannabe" czy "Spice Up Your Life".

Oczywiście na forach internetowych zawrzało. Zagorzali fani grupy (a wciąż tacy są) mają swoją teorię spiskową i wierzą, że jest to kontrolowany wyciek zwiastujący tak samo duży powrót, jak ten z 2008 roku. Może, kiedyś... W końcu Mel C złożyła pewną deklarację przed naszą kamerą. Przypomnijmy: Mel C dla Afterparty.pl: "Rozmawiamy o powrocie"

Reklama

Tak imprezują trzy Spicetki:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama