Modowe masakry stycznia - One straszyły na salonach! [FOTO]

Styczeń obfitował w wiele imprez, gali i pokazów mody, na których gwiazdy mogły zaprezentować swoje wdzięki przed fotoreporterami na czerwonym dywanie i ściankach sponsorskich. Wśród mnóstwa dobrze i stosownie ubranych gości warszawskich salonów znalazły się jednostki, które przed wyjściem z domu nie widziały się w lustrze, co skończyło się dla nich modową masakrą.

Zobaczcie nasze subiektywne zestawienie najgorzej ubranych gwiazd stycznia.

Finalistka II edycji "Top Model" Anna Bałon na gali "Moda i Styl" wyglądała dość dziwnie. Celebrytka miała na sobie poliestrową asymetryczną spódnicę, do której dobrała bluzce w kwiaty, uszytej z materiału przypominającego obicie kanapy z lat 80-tych. Całość looku uzupełniła niebieskimi kozakami.

Anna Dereszowska podczas rozdania nagród "Gwiazdy Dobroczynności" wyglądała fatalnie w czarnej połyskującej sukni, która wyglądała jak uszyta ze starego śpiwora. Kreacja ukryła doskonałą figurę aktorki i sprawiła, że gwiazda wyglądała na cięższą, niż jest w rzeczywistości.

Monika Dryl przyszła na koncert charytatywny zorganizowany przez fundację "Mamy Dzieci" przebrana za wiosenną kowbojkę. Zestawienie składające się z kwiecistej sukienki, czarnych kozaków i kapelusza rodem z rodeo w środku zimy wygląda dość śmiesznie.

Honorata "Honey" Skarbek podczas sylwestrowego koncertu w Warszawie w swojej stylizacji chciała połączyć dwa modowe trendy: gotyk i look a la Lana Del Rey. Wokalistka miała na sobie koronkową sukienkę, którą zestawiła z czerwonym wiankiem nawiązującym do stylu amerykańskiej gwiazdy. Gwiazdę dodatkowo pogrążyły mocne usta w kolorze burgundu.

Aleksandra Kisio na ostatnim pokazie Bohoboco pojawiła się w olbrzymim futrze. Aktorka pozując na ściance wyglądała jak Yeti. Tak obszerny płaszcz byłby uzasadniony, gdyby impreza odbywała się na Syberii, a nie w Warszawie przy kilkustopniowym mrozie na zewnątrz.

Sonia Bohosiewicz modową wpadkę zaliczyła na premierze swojego filmu "Podejrzani zakochani" Aktorka na wieczór wybrała kreacje z najnowszej kolekcji Bohoboco na wiosnę/lato 2013. Jej stylizacja składała się z obcisłego body w kolorze białym, które przypominało sportowy stanik oraz czarnej, rozkloszowanej spódnicy z metalicznego jedwabiu, która dodawała całości ciężkości. Subtelności i lekkości miał dodać szeroki pas w tali w kolorze pudrowego różu, jednak coś nie wyszło.

Pati Sokół na pokaz Bohoboco przyszła przebrana za trolla. Piosenkarka tego wieczoru postawiła na obszerną tiulową spódnicę na gumce, która zestawiła z czarnym topem i motorowymi butami. Całość wizerunku pogrążyła fryzura i niebieski makijaż inspirowany rajskimi ptakami.

W styczniu o swoim istnieniu postanowiła przypomnieć Kaja Paschalska. Aktorka na imprezie marki odzieżowej House zjawiła się w obcisłym kremowym topie, spod którego przebijał się czarny biustonosz. Mało tego bluzka odsłaniała plecy Paschalskiej, na których widniał gigantyczny kiczowaty tatuaż. Gwiazdka miała również na sobie rajstopy imitujące pończochy, które zestawione z zbyt krótką spódnicą wyglądały dość tanio.

Katarzyna Rosłaniec wprawiła wszystkich w osłupienie, gdy na premierze swojego filmu "Bejbi blues" pojawiła się w t-shircie z wulgarnym hasłem "I'm a fuckin' artist" oraz niebieskim makijażem ust. Jak widać artystom wszystko wolno.

Edyta Olszówka prawie zawsze pokazując się na czerwonym dywanie zalicza modową wpadkę. Ostatnio aktorka do swoich nudnych stylizacji utrzymanych w szarej kolorystyce zakłada filcowe walonki, które ni jak mają się do żakietu, czy kojarzącej się z luksusem kopertówki z wężowej skóry.