Miss Polonia nie obawia się nadmiaru sławy
Ma zasady, których się trzyma
Opublikowano: środa, 4 maja 2011 07:19
Reklama
Rozalia Mancewicz została wybrana w ubiegłym roku najpiękniejszą Polką. Od tamtej pory jej życie się zmieniło. Ma teraz więcej obowiązków, musi częściej pokazywać się publicznie, uczestniczyć w konferencjach i imprezach. Przeprowadziła się też z Białegostoku do Warszawy. Miss nie obawia się jednak, że sława może jej zaszkodzić.
Reklama
- Rodzice dobrze mnie wychowali, więc nie ma obaw, że woda sodowa uderzy mi do głowy. Mam swoje zasady, których się trzymam. Wiem, co w życiu jest ważne i ufam sobie bez względu na okoliczności – mówi Mancewicz w „Twoim Imperium”.
Reklama
Reklama
Reklama