Na początku roku media donosiły o romansie Olgi Bołądź i Mikołaja Roznerskiego. Nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie fakt, że oboje dla nowej miłości porzucili poprzednie związki, którymi owocami były dzieci. Sprawa wywołała sporo szumu w kolorowej prasie, ale para nie komentowała tych doniesień. Przypomnijmy: Bołądź zostawiła ojca swojego dziecka dla kolegi z serialu. Przystojny?

Reklama

Kariera przystojnego aktora nabiera tempa i ostatnio często pojawiał się na łamach magazynów i w telewizji. W najnowszym numerze "Grazii" możemy znaleźć obszerny wywiad z Roznerskim, w którym opowiada nie tylko o pracy, ale i życiowych zmianach. Mikołaj przyznaje, że jego związek z Martą Juras się po prostu nie udał, ale nie chce, aby to odbijało się na jego relacji z synem. Chłopiec ma teraz ponad 3 i pół roku, a Roznerski chce być obecny w jego życiu mimo nieudanego związku.

Ma trzy i pół roku. Daje mi świeże spojrzenie na życie, poczucie odpowiedzialności, nie tylko za niego, ale również za mnie. Bo teraz nie może mi się nic stać (...) Spędzam z synem jak najwięcej czasu. Moje życie się zmieniło, nie jestem z jego mamą, ale wypełniam ojcowskie obowiązki. Nam się nie udało, ale to nie może wpływać na moją relację z synem. Mam wyrzuty sumienia. Ciągle myślę, że coś powinienem. Ale jesteśmy tylko ludźmi. Popełniamy błędy. Ja się rodzicielstwa będę uczył całe życie. Jak mój ojciec, który dzisiaj jest bardziej troskliwy, niż jak byłem młody - wyznaje.

Roznerski dodaje, że jego priorytetem jest wychowywanie synka, ale sporo jego czasu pochłania praca.

Chcę uczestniczyć w życiu syna, ale muszę też pracować. Tłumaczę mu, że muszę zarobić na jego zabawki, przedszkole, jajka z niespodzianką. Pewnie czasem pracuję za dużo. Ale taki jest ten zawód. Trzeba łapać chwilę, kiedy robota jest, bo zaraz może jej nie być - wyjaśnia w "Grazii".

Mikołaj nie wspomniał natomiast ani słowem o nowej partnerce.

Zobacz: Śliczna Halejcio i nowy facet Olgi Bołądź na planie serialu. Podbiją serca widzów?

Zobacz także

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama