Święta tuż, tuż, a z tej okazji w mediach pojawia się coraz więcej złotych myśli gwiazd na temat ich bożonarodzeniowych przyzwyczajeń. Na pierwszy ogień bierzemy Magdalenę Mielcarz, która niedawno pochwaliła się, że spędzając Wigilię w Kalifornii, zajada się... mięsem. Jak wiadomo, w Polsce 24-go grudnia powszechnie nie spożywa się potraw mięsnych. Inaczej jest w innych zakątkach świata.

- Na święta do Warszawy przyjeżdżam co drugi rok. W Kalifornii obchodzimy Boże Narodzenie z rodziną męża. U przyjaciół mamy Adriana, którzy są Austriakami, jemy w wigilię kaczkę. Staje mi w gardle - zdradza Mielcarz w rozmowie z "Twoim Stylem".

Magdaleno, zawsze można odmówić kaczki i zjeść np. jakąś rybę. Na szczęście tegoroczne święta Mielcarz spędzi w Polsce, więc może tym razem uda się zamienić kaczkę na karpia.

Reklama

pinokio

Reklama
Reklama
Reklama