Meller OSTRO o Nergalu!
„Barbarzyńca, który profanuje Biblię”
Obecność Nergala w „The Voice of Poland” wywołuje coraz więcej kontrowersji. I chociaż władze TVP nie zamierzają zwolnić jurora, to nie milkną głosy zażenowania i zdenerwowania polityków, przedstawicieli kościoła, oraz dziennikarzy.
Marcin Meller, który poruszył już ten temat w swoim programie „Drugie śniadanie mistrzów” najwyraźniej wciąż nie może pogodzić się z decyzją telewizji publicznej. W swoim ostatnim felietonie postanowił kontynuować wątek o Nergalu.
- Dlaczego rasistowskie okrzyki są wezwaniami nienawiści, a darcie Biblii i ryczenie „żryjcie to gówno” to działalność artystyczna i przejaw aktywnego korzystania z wolności słowa? Jak jakiś prymityw sprofanuje groby żołnierzy rosyjskich w Ossowie albo pomnik w Jedwabnem, to jest skandal, ale jak barbarzyńca profanuję Biblię, lży ludzi i szerzy nienawiść, to jest cymes. Żeby było jasne: krzywiąc się, ale może bym jeszcze uznał, że brutalnie nienawistne występy Darskiego, w myśl łacińskiej zasady „chcącemu nie dzieje się krzywda”, można tolerować na jego koncertach. Ale promowanie barbarzyńcy w publicznej telewizji? – pisze w najnowszym „Wproście” oburzony Meller.
Zgadzacie się z opinią Mellera ?