Marzysz o młodej i zdrowej skórze, ale nie chcesz używać wypełniaczy? Znamy alternatywę!

Cierpliwość popłaca. Dotyczy to także pielęgnacji skóry. Niestety większość z nas ma tendencję do szukania łatwych rozwiązań, bo zależy nam na natychmiastowych efektach. Dlatego w pogoni za młodym wyglądem, często decydujemy się na wypełniacze. Owszem, działają one szybko i spektakularnie, ale ich rezultaty wcale nie są tak długotrwałe, a co najistotniejsze, regularnie stosowane zmieniają rysy twarzy. A chodzi przecież o to, żeby pozostać w pełni sobą!

Coraz większą popularność zyskuje jednak alternatywna metoda – całkowicie naturalna i bezpieczna, chociaż wymagająca trochę więcej czasu i cierpliwości. Korzysta z niej również wiele hollywoodzkich gwiazd. I to z jakimi efektami!

Mowa o biostymulacji, czyli o pobudzaniu naturalnych procesów regeneracyjnych zachodzących w komórkach i tkankach. Jej celem jest kompleksowa i trwała poprawa wyglądu. Na czym polega? Do tkanek dostarcza się składniki, które uruchamiają mechanizmy służące ich biorewitalizacji i biorekonstrukcji. Są nimi biostymulatory tkankowe. Można je zaaplikować np. za pomocą tzw. miękkich laserów albo poprzez iniekcję.

Biostymulatory tkankowe - rodzaje i działanie

Wyróżniamy wiele rodzajów biostymulatorów, różniących się działaniem i składem. Przedstawiamy najważniejsze z nich, używane m.in. w Gabinecie Kosmetyki Lekarskiej Bella.

Nucleofill  jest preparatem o potrójnym działaniu: liftingującym, antyoksydacyjnym i nawilżającym. To zasługa zawartych w nim polinukleotydów. Po pierwsze, odpowiadają one za tworzenie wielu różnych białek (np. kolagenu i elastyny) odpowiedzialnych za zabliźnianie ran i niwelowanie niedoskonałości skórnych oraz za zagęszczanie struktury skóry i uniesienie powierzchni tej tkanki. Po drugie, polinukleotydy działają antyoksydacyjnie i eliminują wolne rodniki. Po trzecie, dzięki umiejętności wiązania wody, nawilżają i ujędrniają skórę. Nucleofill świetnie sprawdzi się w przypadku niedotlenienia skóry, stresu oksydacyjnego, odwodnienia, słabej jędrności. Pomoże odzyskać blask skórze ze zmarszczkami, rozstępami i bliznami oraz zmagającej się z fotostarzeniem.

Efekt liftingujący widoczny jest bezpośrednio po iniekcji i utrzymuje się przez około rok od podania. Po tym czasie preparat ulegnie naturalnemu wchłonięciu, nie pozostawiając żadnych zmian w skórze.

Profhilo to stymulator tkankowy, który działa jak milion sprężynek - po wstrzyknięciu wolno uwalnia się z miejsca podania i stopniowo poprawia napięcie, elastyczność oraz jędrność skóry. Jego skuteczność opiera się na wysokim stężeniu kwasu hialuronowego. Preparat ten pobudza również produkcję elastyny i czterech typów kolagenu, co z kolei prowadzi do spektakularnego wygładzenia zmarszczek - zarówno poziomych, jak i pionowych - a także przywrócenia utraconego konturu twarzy.  Stosuje się go również w przypadku skóry zwiotczałej, z deficytem objętości, cienkiej lub przesuszonej, a także do ujędrnienia szyi i poprawienie owalu twarzy poprzez likwidację tzw. chomiczków.

Ogromną zaletą Profhilo jest bardzo nowoczesne sieciowanie, wykorzystujące metody termiczne, a nie chemiczne – dzięki temu preparat nie obciąża skóry żadnymi sztucznymi dodatkami. Wstrzykuje się go w pięć tzw. punktów bioestetycznych na każdej połowie twarzy i wykonuje się średnio trzy zabiegi.

Jalupro potrafi doprowadzić do bioregeneracji skóry poprzez odbudowę macierzy pozakomórkowej. Intensywnie nawilża skórę, rozświetla ją i ujędrnia, a także wygładza zmarszczki. Zawdzięcza to sześciu aminokwasom i kwasowi hialuronowemu. Te pierwsze potrzebne są do odbudowy włókien kolagenu i elastyny oraz wypełniających macierz pozakomórkową glikoprotein. Ten drugi odpowiedzialny jest za odpowiednie uwodnienie macierzy, i co za tym idzie - nawilżenie skóry.

Istnieją trzy rodzaje Jalupro: Classic, HMW, a także nowość na rynku - Super Hydra. Wzbogacony jest on w trzy peptydy. Wzmocnia więzadła podtrzymujące twarzy, regeneruje i poprawia strukturę poduszek tłuszczowych oraz wpływa na ich prawidłowe umiejscowienie oraz odbudowuje macierz pozakomórkową. Super Hydra wstrzykiwana jest punktowo w miejsca więzadeł podtrzymujących twarzy. Częstotliwość zabiegu zależy od stanu skórny, zazwyczaj są to trzy-cztery zabiegi przez pół roku.

Karisma to kolejny innowacyjny preparat, który w naturalny sposób przywraca skórze jędrność i napięcie. Jest idealny dla osób, które chcą zredukować niedoskonałości, przedefiniować kontury lub u których występuje szczególnie nieustrukturyzowana tkanka podskórna. Preparat składa się jedynie z naturalnych substancji. W jego skład wchodzą: kolagen rekombinowany, kwas hialuronowy o wysokiej masie cząsteczkowej i karboksymetyloceluloza. Kolagen zastosowany w Karismie jest uzyskiwany za pomocą innowacyjnej technologii wykorzystującej jedwabniki. W odróżnieniu od innych produktów, mimo pełnej zgodności tkankowej z ludzkim kolagenem, nie jest on pochodzenia zwierzęcego. Nie jest immunogenny, nie wywołuje alergii ani reakcji na ciało obce. Kwas hialuronowy ma wysoką masę cząsteczkową, która pozwala mu działać poprzez stymulację fizjologicznej produkcji białek odpowiedzialnych za jędrność i elastyczność skóry. Karboksymetyloceluloza działa przeciwstarzeniowo w skórze właściwej: hamuje działanie enzymu hialuronidazy i konserwuje endogenny kwas hialuronowy, który pozostając w tkankach, nadal ma działanie głęboko nawilżające i naprawcze.
 
Dla uzyskania maksymalnych rezultatów zwykle trzeba wykonać serię dwóch zabiegów co cztery tygodnie, a potem jeszcze jeden po czterech miesiącach. Pierwsze efekty zauważymy od razu, a w zależności od wieku, stylu życia i jakości skóry utrzymują się one od 6 do 12 miesięcy. Warto wykonać zabieg przypominający po czterech miesiącach.

Nie zapominajmy również o sprawdzonym kwasie polimlekowym. Sculptra nadaje się szczególnie dla osób, u których w wyniku chorób czy schudnięcia doszło do szczególnej utraty objętości twarzy. Nie jest wypełniaczem takim jak kwas hialuronowy, jej zadaniem nie jest natychmiastowe wypełnienie zmarszczek, ale stopniowa odbudowa skóry i nadanie twarzy objętości. Rezultaty pojawiają się stopniowo wraz z upływem czasu. Kwas polimlekowy stymuluje syntezę kolagenu i odbudowuje utraconą objętość tkanek głębokich, stanowiących rusztowanie dla skóry twarzy. Prowadzi do naturalnego liftingu, czyli naprężenia i uniesienia opadających partii skóry. Efekty po zabiegu utrzymują się ponad dwa lata.

Pamiętajmy jednak, że nie ma biostymulatora uniwersalnego – każda skóra ma inne potrzeby. Dlatego  bardzo istotne jest dobranie odpowiedniej metody biostymulacji, preparatu, a także sposobu wstrzyknięcia. Reakcja skóry na taki biostymulator zależy od jej stanu wyjściowego, od naszego wieku i stylu życia oraz oczywiście od liczby zabiegów.

Całkowicie naturalna i kompleksowa poprawa wyglądu? Tylko z biostymulatorami!

Materiał powstał z udziałem Gabinetu Kosmetyki Lekarskiej Bella