Jakiś czas temu pisaliśmy o fascynacji początkującej piosenkarki, która za wszelką cenę chciałą zdobyć wierną publikę i... postanowiła to zrobić w więzeniu. Niejaka Paula Marciniak dała osadzonym w więzieniu koncert. Po gorącym przyjęciu piosenkarka postanowiła powrócić do swoich wiernych fanów i w miejscu odbywania kary nagrała teledysk.

Reklama

- Dobrze, że osadzeni nie widzieli wszystkich kręconych scen, bo mogłoby im skoczyć ciśnienie. Na przykład tej, gdzie seksowna Paula ubrana w różowy szlafroczek prężyła się w jednej z cel. - czytamy w Fakcie - Więźniowie wzięli za to udział w ujęciach na spacerniaku i obserwowali scenę, w której Marciniak smutno spoglądała w stronę kamery zza krat. Na pewno trudno było im potem żegnać się z piosenkarką.

Reklama

Jak widać Paulę bardzo zafascynowała mroczna strona życia więźniów. Może gwiazdka pozna tam kogoś miłego i weźmie ślub w więziennej kaplicy. Jakiś tabloid z pewnością opublikuje zdjęcia z tegoż wydarzenia...

Reklama
Reklama
Reklama