Marc Jacobs jest amerykańskim projektantem, który od kilku lat jest także jednym z dyrektorów artystycznych marki Louis Vuitton. Kilka dni temu w Paryżu odbył się pokaz najnowszej kolekcji luksusowego domu mody na jesień i zimę 2013/2014, która z pewnością zasługuje na uwagę, ale jeszcze większe wrażenie zrobił sam projektant. Marc Jacobs przyszedł do hotelu Louis Vuitton w Luwrze w… piżamie.

Reklama

Trzeba przyznać, że wyglądało to dość komicznie. Czerwona piżama w kwiaty sama w sobie jest całkiem gustowna i z powodzeniem nadaje się na wieczorową porę, ale pod warunkiem, że nosi się ją w domu. W zestawieniu z sandałami i kożuchem Jacobs na ulicach Paryża prezentował się dziwacznie, co wywołało poruszenie także pośród przechodniów. Należy również dodać, że w takim właśnie stroju mistrz ceremonii powitał swoich gości i otworzył pokaz.

Reklama

Na szczęście na wybiegu modelki zaprezentowały się w halkach, szlafrokach w stylu retro i piżamach, i wtedy wszystko stało się jasne – Jacobs po prostu, jak na projektanta przystało, postanowił zaprezentować się w stroju z najnowszej kolekcji. Robi wrażenie? Zobaczcie:

Reklama
Reklama
Reklama