Po 35 dniach aresztu domowego, Lindsay Lohan znowu może w pełni cieszyć się wolnością. Przypomnijmy, że popularna aktorka została w ten sposób ukarana za złamanie warunków zwolnienia warunkowego.

Reklama

Lindsay pierwotnie miała trafić na trzy miesiące za kratki, ostatecznie jednak sąd pozwolił jej spędzić blisko trzy razy krótszy okres w domu. Wpływ na tak łagodne potraktowanie miał również fakt... przepełnienia więzień w stanie Kalifornia.

Ciekawe czy przez ten czas aktorka chociaż trochę przemyślała swoje postępowanie i postanowiła dokonać zmian życiowych, czy też niedługo napiszemy o jej kolejnych problemach z prawem? Jak sądzicie?

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama