Od ponad czterech lat jest przykuta do wózka inwalidzkiego. Monika Kuszyńska kilka miesięcy temu ostatecznie odeszła z Varius Manx i postanowiła spróbować swoich sił na estradzie na własną rękę. Wokalistka już rok temu nagrała piosenkę na płycie Beaty Bednarz, znanej chórków z "Tańca z Gwiazdami" i już wtedy pojawiły się pogłoski o artystycznych planach Moniki.

Reklama

Aktualnie Kuszyńska większość czasu spędza w Bielsko- Białej, gdzie poddaje się skomplikowanej rehabilitacji oraz nagrywa nowe piosenki w zaprzyjaźnionym studio nagraniowym Beaty Bednarz. Nie jest tajemnicą, że to właśnie ona namówiła artystkę do powrotu na scenę.
Monika ma świadomość, że na jej powrót czeka wiele osób, dlatego przełamała się i coraz częściej pojawia się na estradzie. Artystka ma spore wsparcie poza Beatą w swoim życiowym partnerze Kubie Raczyńskim, który również rozstał się z Varius Manx.

Reklama

Jak widać Kuszyńska mocno wzięła się za siebie i postanowiła po prostu wrócić na estradę podobnie jak jej koledzy z byłego zespołu. Wygląda na to, że muzyka i miłość są najlepszym lekarstwem.

Reklama
Reklama
Reklama