Premiera ostatniego klipu Dody do piosenki "Fuck It", w którym gościnnie wystąpił Fokus wywołała sporo kontrowersji i zamieszania w show-biznesie. Teledysk do tej pory w serwisie YouTube miał już prawie 3 miliony wyświetleń, a o produkcji wypowiadali się znani dziennikarze i publicyści. Ostatnio swoimi odczuciami na ten temat postanowił podzielić się Kuba Wojewódzki, który znany jest z krytykowania piosenkarki. Tym razem showman jest pod wrażeniem dokonania artystki.

Reklama

- Ostatnio modne jest oprotestowywanie, więc pan raper Fokus oprotestował teledysk pani Dody, w którym wcześniej wziął udział. Pani Doda uwzględniła protest pana Fokusa i zamieściła klip w sieci. I śmiało można powiedzieć, że ich wspólne dzieło to jeden z najlepszych ostatnio polskich filmów. Nie gra w nim ani młody Stuhr, ani stary Karolak. Na dodatek źle się kończy i, co najważniejsze, szybko - napisał w swoim felietonie dla "Polityki" Wojewódzki.

Zgadzacie się ze słowami Kuby? Obiektywnie patrząc klip "Fuck It" znacznie wyróżnia się na tle innych rodzimych produkcji, w których nic się nie dzieje.

Reklama

Doda i Fokus na planie klipu "Fuck It":

Reklama
Reklama
Reklama