Iwona Węgrowska była wczoraj gościem programu "Pytanie na śniadanie", gdzie wzięła udział w dyskusji na temat tego, dlaczego niektóre kobiety nie lubią innych kobiet. Jak to piosenkarka ma w zwyczaju, nawiązała do przykładów z jej kolorowego życia. Według Iwony powodów przyprawiających o zazdrość może być wiele, ale ten najważniejszy jest jeden.

Reklama

- Kobiety nie lubią tych atrakcyjnych i z tego powodu są zazdrosne i niemiłe - twierdzi Węgrowska.

Najwyraźniej Iwona ma za sobą traumatyczne przeżycia związane ze swoją "atrakcyjnością". Przypomnijmy, że sama jednak niedawno w jednym z wywiadów skomentowała Natalię Siwiec w wyraźnie niechętny sposób:

- Dla mnie fenomenem jest ta jakaś z Euro tam dziewczyna. Nie pamiętam nawet, jak się nazywa, bo zwróciłam na nią uwagę tylko wizualnie. Wystarczy nic nie robić i nagle popatrz, jaką furorę robią.

Iwona chyba nie powinna narzekać na brak "furory". Każde jej wyjście jest szeroko komentowane w mediach, a zdjęcia wywołują mnóstwo emocji wśród internautów.

Reklama

Zobacz: "Zdjęcia z imprez to FOTOMONTAŻE! Przerabiali!"

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama