Mężczyzna, który w poniedziałek potrącił dwie protestujące kobiety w Warszawie jest funkcjonariuszem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego? Do takich informacji dotarł dziennikarz portalu tvn24.pl! Jak na doniesienia mediów zareagowali rzecznik komendanta stołecznej policji i rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych?

Reklama

Jakie zarzuty usłyszy kierowca BMW?

W całej Polsce od prawie tygodnia trwają protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który dokładnie 22 października ogłosił, że przepisy dotyczące aborcji w przypadku ciężkiego upośledzenia płodu są niezgodne z Konstytucją. Dwa dni temu podczas protestu Strajku Kobiet w Warszawie doszło do szokującego wydarzenia. Kierowca samochodu marki BMW potrącił dwie protestujące kobiety po czym odjechał z miejsca zdarzenia.

Potrącił dwie osoby. Jedna z nich została zabrana do szpitala - przekazała wówczas Oktawia Kromer z "Gazyty Wyborczej".

Policja zatrzymała już kierowcę BMW, a teraz portal tvn24.pl informuje, że jest to funkcjonariusz ABW!

Nie skomentuję tej informacji, jest ona bez znaczenia dla prowadzonego przez nas postępowania - w rozmowie z portalem powiedział rzecznik komendanta stołecznej policji.

Dziennikarze tvn24.pl próbowali skontaktować się również z rzecznikiem koordynatora służb specjalnych, jednak ten odpowiedział tylko "Nie komentujemy".

Jak ustalił portal wciąż nie wiadomo, jakie zarzuty usłyszy kierowca BMW.

Zobacz także

Zobacz także: Przerażające wizje Krzysztofa Jackowskiego zaczynają się spełniać?! "Dojdzie do rękoczynów. Będziemy sobie opowiadać, czym była wolność"

Podczas Strajku Kobiet w Warszawie kierowca BMW potrącił dwie kobiety. Szokujące nagranie z tego wydarzenia pokazało się w sieci:

Według ustaleń mediów jest to funkcjonariusz ABW.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama