Na pierwszy rzut oka było niezwykle klasycznie i wręcz romantycznie. Jednak gdy dłużej się przyjrzymy, zobaczymy, że na ceremonii zaślub słynnej supermodelki, Kate Moss nie zabrakło rockandrollowego szlifu.

Reklama

Kate założyła suknię byłego dyrektora kreatywnego Diora, owianego ostatnio skandalem Johna Galliano. Moss prezentowała się w niej niczym nimfa. Suknia skromna, romantyczna i długi welon pozwalał zobaczyć Moss w nowej odsłonie. Jednak żeby nie było tak słodko, kreacja już od górnej części ud była przezroczysta.

Kate poczłapała w stronę ołtarza kościoła w Costwolds w pięknych pantofelkach od Manolo Blahnika. Jej wybranek Jamie Hince był ubrany w błękitny garnitur. Jednak żeby nie było tak słodko nie zdejmował z twarzy stylowych okularów. Tuż po wyjściu z kościoła Jamie odpalił nonszalancko papierosa. Parze towarzyszyły druhny w tym jej córka Lily Grace.

Reklama

Kate i Jamie poznali się w 2007 roku. Od tamtej pory są parą. Choć ich związek nieraz przechodził kryzysy para jak twierdzi nie wyobraża sobie życia bez siebie.

Zatem życzymy aby taki słodki stan trwał aż do końca ich życia!


pijavka

Reklama
Reklama
Reklama