Katarzyna Figura w najnowszym wydaniu magazynu "Pani" opowiedziała o problemach finansowych. Okazuje się, że po przeprowadzce nad polskie morze, gwiazda musiała sprzedać swoje mieszkania w Warszawie, by się utrzymać. Niestety, gra też coraz mniej, bo uważa, że "kino nie ma na nią pomysłu...".

Reklama

Zobacz: TYLKO U NAS: Katarzyna Figura kończy karierę aktorską?! "Nie muszę już nic robić" WIDEO

Kasia Figura wyprzedaje majątek

Zobacz także

W ostatnich latach w życiu Kasi Figury doszło do rewolucji. Wybitna aktorka rozstała się z mężem w atmosferze ogromnego skandalu. Wyprowadziła się z córkami do Gdyni. Gra coraz mniej, a więc żeby się utrzymać, musiała sprzedać parę nieruchomości:

Martwiłam się, czy poradzę sobie finansowo. Wtedy wdrożyłam kolejny plan, czyli sprzedałam dom na Saskiej Kępie. Niedawno sprzedałyśmy też warszawskie mieszkanie mamy. [...] Miałam różne domy na całym świecie, posiadałam je, wynajmowałam [...] Niewiele przedmiotów potrzebujemy, a niestety w nie obrastamy... Chyba będę musiała urządzić jakąś wielką wyprzedaż, bo poza kilkoma rzeczami nie chcę wprowadzać ich do swojego obecnego życia - mówi w „Pani”.

Kasia Figura mówi też, że nie ma dla niej ról w Polsce:

Kino absolutnie nie ma na mnie pomysłu. Przyjęłam to do wiadomości. Byłoby śmieszne, gdybym teraz bazowała na tym, że 30 lat temu zagrałam w "Kingsajz" i dlatego bardzo proszę na podstawie tego proponować mi dziś role. To już przeszłość. Nie ma we mnie żalu, rozpamiętywania - przekonuje.

Zobacz także: Popraw relacje w swoim związku

Tęsknicie za Kasią Figurą?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama