Informacja, że z pozoru tak idealne małżeństwo jak Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel zakończyło swój związek, wprawiła fanów pary w osłupienie. Tymczasem już 4 lata temu pojawiały się pierwsze oznaki kryzysu Kiedy para była na szczycie, kupiła ogromny dom na Wilanowie na kredyt. Utrzymanie 500-metrowej willi i spłata kredytu okazała się nierealna. Kiedy niektóre kontrakty się zakończyły, a kurs franka wyraźnie podskoczył, pojawiły się poważne problemy. A jak się teraz okazuje, wraz z nimi również kryzys w małżeństwie gwiazdorskiej pary.

Reklama

Marcin Hakiel o kryzysie w związku

Czy rozstanie małżeństwa, o którym Katarzyny Cichopek opowiedziała w oświadczeniu może mieć związek z problemami finansowymi sprzed lat? Cztery lata temu para zdecydowała się na wynajęcie willi na Wilanowie. Cała ta sytuacja bardzo ich od siebie oddaliła, a nerwowa atmosfera i stres związany z obawą o przyszłość sprawił, że kryzys objął wszystkie sfery ich życia.

W magazynie Dobry Tydzień Marcin Hakiel opowiedział, jak czuł się w tamtym okresie:

Opieka nad dziećmi, praca, humory Kasi, to wszystko zaczęło mnie przerastać - wyznał tancerz dla Dobry Tydzień.

Wszystko wskazywało na to, że kryzys udało się opanować! Cichopek i Hakiel sprzedali dom na Wilanowie, zamieniając go na apartament na Mokotowie. Dzięki temu uniknęli zadłużenia, a ich życie rodzinne również wróciło na właściwe tory. Aktorka mówiła wtedy, że kryzys w małżeństwie już zakończony, a wszystko dzięki temu, że byli małżeństwem.

Być może gdybyśmy nie mieli ślubu, łatwiej byłoby zakończyć wszystko jednym ostrym cięciem. Powiedzieć sobie: 'Do widzenia, zaczynam wszystko od nowa'. Ale składaliśmy sobie przysięgę, mamy dzieci - wyznała w magazynie Dobry Tydzień.

Jak widać teraz problemy i różnice były tak duże, że nawet małżeństwo nie pomogło. Nie pomogły nawet wspólne - z pozoru szczęśliwe - rodzinne wyjazdy. A jeszcze niedawno Cichopek i Hakiel snuli plany na przyszłość...

Zobacz także

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel

Katarzyna Cichopek

East News

Katarzyna Cichopek w czerwieni

fot. Piotr Podlewski/AKPA
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama