Karolina Ferenstein-Kraśko nie narzeka na brak zajęć - oprócz prowadzenia firmy oraz startów w zawodach jeździeckich, ma nowe plany zawodowe. Jak można przeczytać w najnowszym wydaniu "Flesza", kryzys, który przeszło jej małżeństwo z dziennikarzem Piotrem Kraśką ponad dwa lata temu, bardzo ją zmienił. Ferenstein postanowiła mocno skupić się na własnych pomysłach i konsekwentnie je realizuje. Zorganizowane niedawno przez nią zawody jeździeckie w Sopocie okazały się strzałem w dziesiątkę. Zobacz też: Rusin, Sokołowska, Klimas na zawodach konnych w Sopocie [FOTO]

Reklama

Nowym pomysłem na realizację marzeń ma być książka. Będzie to opowieść o planie Ferensteinów, w której zapisana zostanie historia jej dziadka Ludwika oraz rodziców, którzy stworzyli słynną stadninę koni w Gałkowie. Książka ma być prezentem dla synów Karoliny. Zależy jej na tym, aby znali oni historię swojej rodziny. Ferenstein zapytana, czy zamierza skorzystać z pomocy męża przy jej pisaniu, odpowiedziała we "Fleszu":

Wspiera mnie, a ja liczę się z jego radami, bo przecież ma większe doświadczenie niż ja. Ale książkę chcę napisać sama - wyznała.

Zobacz na Polki.pl: Piotr Kraśko z żoną na koniach

Reklama

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama