
Julia Wieniawa to jedna z najbardziej pożądanych gwiazd młodego pokolenia. Coraz większa popularność przekłada się nie tylko na ciekawe role filmowe, ale także zainteresowanie reklamodawców. A to oznacza dla aktorki coraz większe zarobki. Julia nierzadko podkreślała, że zarobione pieniądze stara się wydawać ostrożnie i rozsądnie. Efekt? Właśnie kupiła swoje kolejne, trzecie już mieszkanie w Warszawie! Aktorka idzie jak burza, bo swoje pierwsze, własne lokum kupiła niewiele ponad dwa lata temu.
Zobacz także: Antoni Królikowski nie chciał grać u boku Julii Wieniawy? Zaskakujące doniesienia mediów!
Mieszkanie w którym Julia aktualnie mieszka znajduje się w klasycznej, starodawnej kamienicy. Nowy adres aktorki będzie zdecydowanie bardziej nowoczesny - jej najnowsze mieszkanie znajduje się na ostatnim piętrze nowoczesnego apartamentowca na warszawskim Żoliborzu. Co ciekawe, jej sąsiadem będzie jej przyjaciel - fotograf, Marcin Tyszka! Jak udało się ustalić magazynowi "Flesz", dwupoziomowy apartament ma 170 m2, aż trzy tarasy i kosztować mógł aktorkę nawet 2 miliony złotych. Kiedy Julia planuje się do niego wprowadzić?
Jak najszybciej! Mam tam duży taras na dachu, więc chciałabym skorzystać z niego latem.
- mówi aktorka "Fleszowi". Dodała również, że choć sama ma głowę pełną pomysłów, planuje zatrudnić projektanta wnętrz, aby pomógł spełnić jej małe marzenie. Jakie dokładnie?
Chciałabym mieć całe mieszkanie w balijskim stylu. Poza tym chcę aby było w nim bardzo dużo roślin, bo to one "robią" przestrzeń. Mam supersąsiada, który mi w tym pomoże, Marcina Tyszkę. To on będzie mi doradzać przy projektowaniu tarasu. Bardzo chciałabym urządzić dżunglę u siebie na dachu - opowiada Julia magazynowi "Flesz".
Aktorce nie powinno zabraknąć ciekawych inspiracji na urządzenie nowego mieszkania - całkiem niedawno, bo w listopadzie zeszłego roku odwiedziła tę egzotyczną, indonezyjską wyspę. Poza tym z podróży na Bali przywiozła kilka pamiątek, w tym na przykład balijskie makatki, którymi planuje udekorować swój nowy dom. Nie możemy doczekać się efektu finalnego. Mamy nadzieję, że Julia Wieniawa pochwali się nim już wkrótce na swoim Instagramie!
Więcej w nowym numerze magazynu "Flesz"!