Przez ostatnie tygodnie "Anna German" była jednym z najchętniej oglądanych seriali przez Polaków. Joanna Moro, która w produkcji wcieliła się w tytułową postać praktycznie z dnia na dzień stała się telewizyjnym odkryciem tegorocznej wiosny. Mimo iż aktorka ma już kilka ról na swoim koncie, to wcielenie się w postać legendarnej wokalistki okazała się prawdziwą trampoliną w jej karierze.

Reklama

Telewizja Polska jest zadowolona z wysokiej oglądalności serialu z Moro w roli głównej, która momentami sięgała nawet 8 mln widzów. Dlatego władze postanowiły, że aktorka będzie gwiazdą nowej produkcji TVP, która najprawdopodobniej pojawi się w jesiennej ramówce.

- Mamy plany wobec aktorki na różnych polach. Nie chcemy z niej zrezygnować. Każdy z odcinków śledziło ponad 6 milionów osób. "Anna German" spotkała się z ogromnym odzewem. Pisze do nas mnóstwo ludzi, starsi i młodsi, wdzięczni za przybliżenie im sylwetki piosenkarki - powiedziała "Gwiazdom" Joanna Stempień-Rogalińska, rzecznik TVP.

Nowe zawodowe plany Joanny Moro potwierdza również jej agentka:

- Jeśli wszystko dobrze pójdzie, Joanna wejdzie na plan zdjęciowy nowego serialu w wakacje, którego emisja nastąpi najprawdopodobniej jesienią.

Joanna Moro ma szansę na zrobienie olbrzymiej kariery. Widzowie już ją kochają. A jej skromność i tajemniczość sprawia, że jest jeszcze bardziej wiarygodna w tym co robi. Myślicie, że nowy serial z udziałem aktorki ma szansę stać się takim samym hitem co "Anna German"?

Reklama

Zobacz: Gwiazda "Anny German" zaliczyła wpadkę na kanapie u Kuby Wojewódzkiego

Zobacz także

Reklama
Reklama
Reklama