Kilka tygodni temu media obwieściły wielki powrót Joanny Brodzik, która dostała główną rolę w nowym serialu TVN - "Nie rób scen". Gwiazda zaczęła pojawiać się coraz częściej na salonach, a nawet na okładkach magazynów. Przypomnijmy: Naturalna Joanna Brodzik na okładce "Vivy!"

Reklama

Wiele osób zastanawia się, jak Joanna Brodzik godzi wychowywanie dzieci z tak intensywną pracą na planie. Aktorka może liczyć jednak na wsparcie męża, Pawła Wilczaka, który zajmuje się ich synami. Gwiazda cieszy się, że dzieci w końcu mogą za nią potęsknić, kiedy ona przebywa na planie serialu:

Zarządzam domem przez telefon, ale muszę przyznać, że panowie dają sobie świetnie radę, więc moje serce jest spokojne, a ja mogę zająć się pracą. Zresztą to jest wspaniałe, że mogę doświadczyć ich tęsknoty. - mówi w "Party"

To naprawdę szczerze wyznanie.

Zobacz: Brodzik wychowywała się bez ojca. Aktorka pierwszy raz tak szczerze o życiu bez niego

Zobacz także
Reklama

Joanna Brodzik na konferencji TVN:

Reklama
Reklama
Reklama