Tegoroczna ceremonia Oscarów przebiegła w bardzo spokojnej, wręcz zachowawczej atmosferze. Najwięcej emocji wśród Polaków wzbudził oczywiście triumf "Idy", jednak był to jeden z niewielu ekscytujących momentów gali. Przypomnijmy: Pawlikowski tłumaczy się z długiego przemówienia na Oscarach: To jest żenujące

Reklama

Są jednak tacy, którzy dopatrują się pewnego skandalu w związku z pominięciem Joan Rivers w hołdzie zmarłym osobom ze świata filmu. Choć Rivers nie była profesjonalną aktorką, bardzo często to ona właśnie relacjonowała wydarzenia z czerwonego dywanu. Ponadto - zagrała w takich filmach jak "Kosmiczne jaja" czy "Muppety na Manhattanie". Na Twitterze od razu pojawiło się mnóstwo wpisów oburzonych internautów, którzy twierdzą, że pominięcie zmarłej gwiazdy było obraźliwe.

Mają rację?

Zobacz: Koniec śledztwa w sprawie Joan Rivers. Znamy przyczyny śmierci aktorki

Zobacz także
Reklama

Gwiazdy na gali Oscary 2015:

Reklama
Reklama
Reklama