Reklama

Cameron Diaz kojarzona jest głównie z rolami w romantycznych komediach. Tymczasem 2 lata temu aktorka zagrała w dramacie “Bez mojej zgody”. Wcieliła się w nim w rolę matki walczącej o życie swojego dziecka. Rola była dla niej ogromnym wyzwaniem, które sprawiło, że aktorka dojrzała emocjonalnie.

Reklama

- Lubię wyzwania, więc i to przyjęłam z wielkim zadowoleniem. Ale zawsze są obawy, że coś może nie wyjść, i na tym tle zawsze jest stres. Choć podobnie jak moja bohaterka Sara, jestem wojowniczką i dobrze się czułam w tej roli.- powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Kawa".

- W dzisiejszych czasach trzeba być wojowniczką, inaczej się przegrywa. A więc, wojowniczką jestem jako aktorka. Jestem wojowniczką zaangażowaną w ratowanie naszej planety, dla naszego wspólnego dobra. Jestem zaangażowana w zdrowe życie na naszej planecie - dodała.

Aktorka nie jest gołosłowna. Słynie z tego, że wykorzystuję swoją sławę, pieniądze oraz własny wysiłek, żeby ratować środowisko na ziemi. Kiedy kupuje żywność, starannie ją wybiera, sprawdza skąd pochodzi, z czego się składa i nigdy jej nie wyrzuca.

Brawo dla Diaz, której los planet nie jest obojętny.

Reklama

daks

Reklama
Reklama
Reklama