
Jarosław Gowin skomentował śmierć Jana Kulczyka w wywiadzie dla TVP Info. Wicepremier i minister nauki w rządzie Beaty Szydło, w trakcie rozmowy o planowanej komisji śledczej ds. Amber Gold zaskoczył swoimi przemyśleniami na temat nieżyjącego milionera. Z wypowiedzi Jarosława Gowina nie trudno zgadnąć, że polityk nie do końca wierzy w śmierć Jana Kulczyka. Co więcej, wicepremier zastanawia się, jak to jest możliwe, że tak bogaty człowiek był operowany w "zwykłym" szpitalu zamiast w ekskluzywnej klinice!
Nie żyje, przynajmniej taka jest wersja oficjalna, Jan Kulczyk - powiedział Jarosław Gowin.
Wypowiedź polityka PiS wyraźnie zaskoczyła dziennikarza, który dopytywał co oznacza według niego "wersja oficjalna".
Panie redaktorze, przyszłość pokaże, czy w tej sprawie nie ma jeszcze jakiegoś drugiego dna. Natomiast imperia tych wielu postkomunistycznych bonzów na szczęście bardzo zmalały...- kontynuował Jarosław Gowin.
Panie premierze, jest pan przedstawicielem rządu. Jeśli padają takie słowa publicznie, w telewizji polskiej, to chciałbym wiedzieć - dlaczego? Czy są jakieś powody, żeby sądzić, że jest inaczej?- dopytywał dziennikarz TVP Info.
Nie mam żadnej wiedzy na ten temat jako minister, ale jako obywatel zadaję sobie pytanie, jak to się dzieje, że najbogatszy Polak jedzie na operację serca w zwykłym miejskim szpitalu w Wiedniu, a nie w jakiejś bardzo ekskluzywnej klinice, gdzie byłby otoczony wyjątkowo dobrą opieką. Ale zostawmy ten temat, jest jeszcze dużo zagadek do wyjaśnienia, wielu na pewno nie uda się wyjaśnić.
Co sądzicie o szokującej wypowiedzi polityka na temat śmierci Jana Kulczyka? Jarosław Gowin przesadził?
Zobacz także: Dominika Kulczyk pożegnała swojego tatę: „Tatko, gdzie jesteś? Jesteś tu? Bo płaczemy…”
Jarosław Gowin nie wierzy w śmierć Jana Kulczyka?
Polityk PiS komentuje śmierć Jana Kulczyka.