Niedawno informowaliśmy o porodzie Mel B, która z uśmiechem na twarzy poczęła w szpitalu w Los Angeles swoją drugą córkę. Gwiazda po porodzie wróciła do rodzinnego Londynu i na spokojnie ze swoim mężem, Stephenem Belafonte, skupiła się na wyborze imienia dla swojej pociechy. Pomysłów było kilka, a w decyzji pomogła 12-letnia córka Phoenix.
- Phoenix nadal wybiera imię dla dziecka. Nie chcę jej poganiać. Dowiecie się już wkrótce - napisała kilka dni temu była Spice Girl na swoim oficjalnym Twitterze.

Właśnie poznaliśmy ostateczną decyzję. W wyborach padło na imię Madison. Ładne?

chimera

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama