Reklama

Iwona Węgrowska już w lipcu zostanie szczęśliwą mamą. Gwiazda nie chce jednak rezygnować z pracy i ciągle nagrywa nowe piosenki i teledyski. Ma siłę do działania, a czerpie ją przede wszystkim z nowego związku z tajemniczym Maciejem. Przypomnijmy: Węgrowska pokazała ciążowy brzuszek. Zdradziła też płeć dziecka i termin porodu

Reklama

Wokalistka zaczęła również udzielać coraz więcej wywiadów. W rozmowie z tvn.pl opowiedziała już o fascynacji Kim Kardashian, a teraz o... szykanowaniu przez innych artystów. Pożaliła się, że wypisują do jej meile, ponieważ nie podoba im się to, że jej utwory są promowane. Ponadto - na koncertach nikt nie chce mieć koło niej garderoby:

Bardzo często zdarza się, że dużo artystów wypisuję do mnie meile, a propos mojej nowej piosenki, donoszą, że ktoś tam nie toleruje mnie i wypisuje jakieś bzdury, że "promujcie mnie, a nie Węgrowską". Zdarza się, ale zawsze była zazdrość i konkurencja. Ja tam wszystkim dobrze życzę, dla każdego znajdzie się miejsce, każdy ma swoją publiczność, ja każdego artystę szanuję. Ale zdarza się, że podczas koncertów telewizyjnych, ktoś ma koło mnie garderobę i dowiaduję się o tym i żąda zmiany. Nie będę mówiła nazwiskami, ale zdarzają się takie nieprzyjemne sytuacje. - przekonuje

Przypomnijmy, Iwona Węgrowska jest w ciąży. Czasami przyszłe mamy ponosi fantazja. A może wokalistki bywają zawistne?

Zobacz: Węgrowska zakochana po uszy: Jak nie jesteśmy razem, to mam złe sny

Reklama

Iwona Węgrowska na planie nowego teledysku:

Reklama
Reklama
Reklama