Reklama

Termin porodu Iwony Węgrowskiej zbliża się wielkimi krokami! Gwiazda mimo zaawansowanej ciąży nadal pokazuje się publicznie i bardzo dobrze wygląda. Zawsze uczesana, pomalowana i... na szpilkach! W wywiadzie, którego udzieliła "Super Expressowi" opowiedziała o tym, jak dbała o siebie w ciąży, co było dla niej najgorsze oraz czy pozwalała sobie na aktywność fizyczną. Zobacz też: Węgrowska w zaawansowanej ciąży w niebotycznie wysokich szpilkach [FOTO]

Reklama

Na tydzień przed porodem, Węgrowska powiedziała:

Chyba ten najgorszy okres mam za sobą. Bo piąty, szósty miesiąc to taki był, że moje ciało się strasznie zmieniało. I twarz. Strasznie była taka opuchnięta. Teraz jestem tydzień przed porodem i jeszcze potrafię być na szpilkach, także nie jest źle - wyznała.

Zdradziła też, jak dba o siebie:

Dużo ruchu przede wszystkim. Ja nie siedzę w domu i nie wyczekuję. Staram się dużo spacerować, dużo wyjeżdżać w różne miejsca. (...) Teraz się już trochę denerwuję, to wstaję i zajadam owoce. Teraz to są już najczęściej owoce, ale były momenty, że czekoladę. (...) Mój żołądek na tym nie ucierpiał. W ciąży mieszasz wszystko i nic się nie dzieje - dodała gwiazda.

Reklama

Zobacz na Polki.pl: Czy rozpoznałabyś gwiazdy w ciąży po ich brzuchach? Sprawdź!

Reklama
Reklama
Reklama