Spekulowano, że Edyta Herbuś marzy, by jej partner Mariusz Treliński oświadczył się jej. Kiedy nie zrobił tego podczas jej niedawnych urodzin plotkarskie media zasypały informacjami, że tancerka czuje się zawiedziona.

Reklama

Okazuje się jednak, że Edyta wcale nie marzy o tym by stanąć na ślubnym kobiercu.

-Tak naprawdę Edyta wcale nie czeka na pierścionek zaręczynowy.- powiedziała Małgorzta Herde, menadżerka celebrytki w rozmowie dla "Twojego Imperium". - Przecież w życiu nie chodzi tylko o to żeby wyjść za mąż.

Dla nas to trochę dziwne, że jeżeli Herbuś nie marzy o ślubie, to wszelkie plotki na ten temat dementuje jej menadżerka. Szczególnie mając na uwadze fakt, że jak donosi tygodnik, już trzy lata temu wyznała, że bardzo chciałaby wyjść za mąż.

Reklama

pijavka

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama