Związek brytyjskiego kierowcy Formuły 1 Lewisa Hamiltona oraz piosenkarki Nicole Scherzinger zakończył się kilka tygodni temu. Para była związana ze sobą blisko cztery lata. Nic więc dziwnego, że uczucia pomiędzy gwiazdami są wciąż żywe i gorące.

Reklama

- Jesteśmy przyjaciółmi, ja ją wciąż bardzo kocham - zaznacza Hamilton. - Jest najbliższą mi osobą. Nie da się tego tak od razu zamknąć. Poza tym wcale tego nie chcę. Myślę, że musimy teraz trochę spraw przemyśleć, aby potem zrobić krok naprzód. Kto wie, jak to się ułoży? Może pewnego dnia znów będziemy razem? Chciałbym.

Ciekawe co na to Nicole, która miała za złe Lewisowi, że ten nie myśli o przyszłości i nie chce dzieci. Czy poczeka na zmianę jego podejścia?

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama