Jedna z naczelnych młodych par polskiego show-biznesu, Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel, znana jest głównie ze wzajemnej motywacji do pracy. Inwestycja w zdolności taneczne na fali popularności udziału w "Tańcu z gwiazdami" opłaciła się, ale na krótko. Powrotem do czasów dobrej passy miała być kolejna współpraca zawodowa, tym razem na płaszczyźnie "menadżer - artysta". Jakie są tego efekty? Prawie żadne, więc Katarzyna podjęła decyzję o zwolnieniu męża ze stanowiska opiekuna medialnego.

Reklama

- Wiadomo, że nikt nie życzy jej lepiej niż Marcin. Ale nie oszukujmy się, nie jest wielkim profesjonalistą jako menedżer. Dlatego Kasia zastanawia się, czy nie zatrudnić kogoś, kto nim jest - powiedziała Faktowi znajoma Kasi.

Myślicie, że nowy menadżer pomoże Katarzynie zmienić wizerunek, dzięki któremu znów zawita na okładkach kobiecych magazynów? Pierwsze kroki w zasadzie już w tym kierunku zostały poczynione:

Reklama

chimera

Reklama
Reklama
Reklama