Edyta Górniak i Dariusz Krupa rozstali się w niezbyt miłych okolicznościach. Oskarżenia, oświadczenia zamieszczane w mediach i wzajemna niechęć sprawiły, że byli małżonkowie wciąż nie mogą dojść do porozumienia.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że pomiędzy Górniak a Krupą nadal trwa wojna! Według najnowszych informacji „Super Expressu” piosenkarka ma teraz żal do byłego męża o to, że pozostawił bez opieki swoją partnerkę i jego czteromiesięczną córeczkę!
- Nie interesuję się tym, co robi Darek Krupa, jeśli nie dotyczy to wychowania Allana. Dotychczas nie interesowałam się również jego nowym związkiem. Teraz chyba jednak powinnam całą sprawą się zainteresować, bo jego czteromiesięczna córka Lea, jak się dowiedziałam, została pozostawiona wraz ze swoją mamą bez opieki, ani jakiejkolwiek pomocy z jego strony. Oczywiście spróbuję pomóc zmienić tę sytuację jeśli będę mogła, bo to niestety może dotykać również Allana. Dobro dziecka w każdej sytuacji musi być najważniejsze, tylko wzajemny szacunek obojga rodziców pozwala na właściwy rozwój ich dziecka- wyznała w rozmowie z tabloidm Edyta Górniak.
Jak donosi „SE” były mąż piosenkarki nie zajmuje się córką i do tej pory nie przyznał się do ojcostwa. Sama matka dziewczynki przyznała, że Krupa przestał się nimi interesować.
Dariusz Krupa wciąż milczy i nie chce wypowiadać się na ten temat. Jednak po przeczytaniu „oświadczenia” Edyty Górniak z pewnością odpowie na wszystkie zarzuty…
Szykuje się kolejna medialna wojna byłych małżonków?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama