Katarzyna Glinka jest jedną z najpiękniejszych polskich polskich aktorek. Co dziwne, choć piękna, aktorka często krytykowana jest za stroje, w których pojawia się na wielkich galach. Jak chociażby podczas pokazu filmu "Och, Karol 2". Wszystkim zapadły w pamięć kreacje Małgosi Sochy, Ani Muchy czy Kasi Zielińskiej. O tym jak wyglądała Glinka mało kto pamięta. Jak się okazuje, aktorka wyciągnęła wnioski.

Reklama

- Kasia zrozumiała, że musi poważnie popracować nad swoim wizerunkiem.- powiedziała w dzienniku "Fakt" przyjaciółka aktorki.

Glinka zwróciła się o pomoc do projektanta Macieja Zienia.

- Kasia jest pod wielkim wrażeniem nowej kolekcji Maćka. Już zaczęła z nim współpracę. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie on będzie ją teraz ubierał- dodała koleżanka aktorki.

Myślicie, że to dobry pomysł? W "Party" Glinka prezentuje najnowszą kolekcję projektanta. Możecie się przekonać.

Zobacz także
Reklama

daks

Reklama
Reklama
Reklama