Edyta Pazura coraz chętniej rozmawia na temat swojej ciąży. Niedawno udzieliła obszernego wywiadu "Gali", w którym pochwaliła się swoim ciążowym brzuszkiem, a dzisiaj odwiedziło studio "Dzień Dobry TVN". Żona Cezarego opowiadała o tym, jak media wpłynęły na ich związek i co parę ze sobą łączy, a co dzieli. Spodziewaliśmy się rozbieżności charakterów, w końcu między Edytą a Cezarym jest 25 lat różnicy, jednak chyba nie aż takiego:

Reklama

- Różnimy się wszystkim, nawet nie słodzimy tyle samo. Tylko dziecko mamy wspólne. A drugie w drodze.

Edyta pożaliła się także na okrutny show-biznes i jego wpływ na jej związek:

- Byłam dziewczyną znikąd. Nie wiedziałam o tym świecie nic, że jest tak okrutny. (...) To się odbiło na naszym życiu prywatnym.

Z jednej strony to przykre, że świat show-biznesu "okrutnie" odbija się na związku Edyty i Cezarego, a z drugiej - czy jest się czemu dziwić? Sesje zdjęciowe, wspólne bankiety, wywiady... Coś kosztem czegoś. Niemniej, współczujemy i życzymy wszystkiego, co najlepsze.

Zobacz także
Reklama

chimera

Reklama
Reklama
Reklama