Policja udaremniła drugi zamach w Hiszpanii! Okazuje się, że zaledwie kilka godzin po tragicznych wydarzeniach w Barcelonie, zamachowcy planowali drugi atak. Napastnicy, ubrani w pasy z ładunkami wybuchowymi, wjechali samochodem osobowym w grupę turystów w nadmorskim kurorcie. Według relacji mediów samochód przewrócił się, a kiedy zaczęli wychodzić z niego zamachowcy, zostali ostrzelani przez policję.

Reklama

Zamach terrorystyczny w Cambrils

Według najnowszych informacji w wyniku akcji policji w Cambrils nie żyje pięciu zamachowców. Siedem osób zostało rannych, w tym jeden policjant. Oba zamachy - w Barcelonie i w oddalonym o około 120 kilometrów Cambrils - według policji, są ze sobą powiązane. Sytuacja w nadmorskim kurorcie jest już opanowana, jednak władze proszą mieszkańców o pozostanie w swoich domach.

Przypominamy, że wcześniej w Barcelonie w wyniku zamachu zginęło co najmniej 13 osób, a ponad 100 zostało rannych. Napastnicy wjechali furgonetką na pełną ludzi promenadę.

Zobacz także

Zobacz także: NOWE FAKTY! Zamach terrorystyczny w Barcelonie! Van wjechał w grupę turystów! NIE ŻYJE 13 osób. Wśród ofiar są Polacy?

Zamachowcy ubrani w pasy z ładunkami wybuchowymi zaatakowali w Cambrils.

East News

Reklama

Kilka godzin wcześniej do ataku doszło w Barcelonie.

East News
Reklama
Reklama
Reklama