

Doda o okładce z penisem: Tylko w Polsce wzbudza takie emocje (18+)
Dwa lata temu Doda wydała swoją drugą solową płytę "7 pokus głównych". Album pokrył się platyną (Doda oficjalnie platynowa) i wywołał sporo szumu nie tylko na listach przebojów. Najwięcej kontrowersji wzbudziło aż 7 okładek, z czego jedna z doklejonym w Photoshopie penisem. Doda jako hermafrodyta była na językach portali internetowych nawet za granicą.
"Show" przeprowadziło wywiad z gwiazdą. Dziennikarz zapytał ją wprost, czy uważa że kontrowersyjny fotomontaż był udanym pomysłem.
- Wtedy wydawał mi się fajny. Nawet teraz, kiedy patrzę na tę okładkę, myślę: "Wow, ale jestem pokręcona!". Ale teraz zrobiłabym coś innego. Chyba chodzi o to, żeby zaskakiwać.
Przy okazji Doda zdementowała podtekst jaki próbowali zarzucić jej niektóry w związku z intro nowego show z trasy "Fly High Tour". Chodzi o spadający płonący samolot. Zobacz: Tak wygląda spektakularne show Dody
- Ten motyw sama wymyśliłam. Panicznie boję się latać, więc to jest chyba rodzaj przekory i rpóby opanowania własnej fobii. Oczywiście w Polsce zawsze można znaleźć powód, aby nawiązać do czegoś kontrowersyjnego. To już jest trochę męczące. To takie ograniczone typowo polskie podejście, w którym wszystko, co inne już jest złe. Tylko w Polsce penis wzbudza takie niezdrowe emocje. Jeżeli ktoś jest prostolinijny, bezpośredni, szczery w swoim przekazie, to nie jest żadną kontrowersją np. przebrać się za stewardesę.
Zgadzacie się z Dodą? Zobaczcie jeszcze raz kontrowersyjne zdjęcie Dody hermafrodyty. Zobacz: Doda zrobiła tatuaż i go żałuje
Doda i kolekcja ubrań zaprojektowanych przez nią:
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
EOBUWIE
Efektowne torebki w każdym stylu!
BORN2BE
Obuwie domowe w wielu wzorach!
EOBUWIE
Najlepsze obuwie w najmodniejszych wzorach!
RENEE
Najmodniejsze komplety dresowe teraz w promocji!