Wizytę Czesława Mozila w programie Łukasza Jakóbiaka na pewno zapamiętają na długo obaj panowie. Muzyk w rozmowie z dziennikarzem bardzo ostro zareagował, gdy ten zwrócił się do niego "Czesiu". To jednak nie jedyny powód. Przypomnijmy: Mozil wkurzył się podczas wywiadu. Zdemolował kawalerkę

Reklama

Artysta znany jest ze swojej szczerości. Nie boi się też mówić o kontrowersyjnych doświadczeniach. Podczas rozmowy Jakóbiak zapytał Mozila w jakich najdziwniejszych miejscach uprawiał seks. Gwiazdor zaszokował odpowiedzią:

To jest może mało oryginalne, ale na placu zabaw i w kościele. Nie było penetracji, był taki petting. I to było w kościele św. Anny w Danii - stwierdził muzyk

Jego wypowiedź nie spodobała się Ryszardowi Nowakowi z Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą, który złożył powiadomienie do prokuratury o przestępstwie obrazy uczuć religijnych. Po przeanalizowaniu słów jurora "X-Factor", odmówiła ona wszczęcia śledztwa w sprawie. Od tej decyzji odwołał się Nowak. Sprawa trafiła do sądu, który podtrzymał decyzję prokuratury:

Czyn Czesława Mozila nie zawiera znamion czynu zabronionego - tak argumentował swoje postanowienie sąd

A co wy sądzicie o tej sprawie?

Zobacz: Pogromczyni Tuska znana już nawet w Danii. Mozil zrobił z tym porządek

Zobacz także

Reklama

Gwiazdy na prezentacji kolekcji ubrań dla dzieci Czesława Mozila:

Reklama
Reklama
Reklama